Tak było podczas 3 Tarnogórskiego Festiwalu Fotografii
Za nami 2 dni pełne niezwykłych fotograficznych podróży. Serducho nam się raduje, że mogliśmy Was tak licznie gościć!
3 Tarnogórski Festiwal Fotografii zapisał się na wspaniałych kartach historii Tarnogórskiej Grupy Fotograficznej.
Przez dwa dni odwiedziło nas ok. 300-350 osób, dla których fotografia jest prawdziwą pasją, którzy łaknęli wiedzy, zawierali nowe znajomości i dzielili się doświadczeniem.
Cieszymy się ogromnie, że w wiadomościach prywatnych, komentarzach ale i także na żywo, podczas samego festiwalu tak wysoko ocenialiście organizację wydarzenia i zaproszonych Gości. To opinia, na którą ciężko pracował sztab naszych grupowiczów.
Cudownie było widzieć wielu tarnogórzan, ale także Gości, którzy przyjechali do nas z Krakowa, Jastrzębia, Bielska-Białej i innych, często dalszych zakątków Polski.
Rozpoczęliśmy od mocnego uderzenia, gościem, który zaprosił nas do swojego świata był znakomity fotograf Tomasz Zienkiewicz. Jak sam twierdzi złapał kiedyś aparat i zaczął robić zdjęcia wszystkiego, co „wpadało” pod obiektyw – były to z reguły portrety kobiet. Po pewnym czasie pojął, że fotografia portretowa, to coś zupełnie innego niż np. krajobrazowa, a niezwykle ważnym czynnikiem jest światło, współpraca z modelką, retusz, czy po prostu pokonywanie własnych słabości. Po jakimś czasie zamienił korpo-garnitur i powerpointa na swoją pracę marzeń. Na warsztatach, które organizuje pokazuje innym, jak odkryć piękno, pomaga ludziom z pasją rozwijać ją jeszcze bardziej. Poza fotografowaniem i prowadzeniem warsztatów prowadzi kanał na youtube gdzie na swoich live’ach “foto kawka” stara się zainspirować innych do rozwijania swojej pasji, robienia lepszych zdjęć i realizowania swoich planów.
Z ogromną przyjemnością oglądaliśmy kolejne odsłony pięknych kobiet w portretach sensualnych (i nie tylko, mężczyźni też się pojawili na zdjęciach autora) jak również wysłuchaliśmy wykładu Tomasza, który zarażał humorem i ujął nas wszystkich swoją osobowością.
Po krótkiej przerwie przyszła pora na wykład Andrzeja Frankowskiego, który przybył do nas ze swoją ulubioną modelką Izabelą Wasiniewską. Fotograf od lat związany z Kętrzynem, choć nie jest to jedyne miejsce, w którym pracuje. Miłośnik dobrej kawy i dobrego światła. W jego fotografii nie znajdziemy przypadkowych kadrów. Każdy z nich jest starannie przemyślany i przygotowany. Autora charakteryzuje jedyna w swoim rodzaju obróbka zdjęcia, po której jest rozpoznawalny. Szczególnie kolory emanują pięknem nasycenia i głębi.
W aktach Andrzeja nie ma wulgarności, on wydobywa z kobiety to, z czego ona sama nie zdaje sobie do końca sprawy, czego sama nie widzi. Całe piękno, które porusza zmysły. Z pewnością poruszył zmysły wszystkich zgromadzonych w sali wykładowej.
Czym jest doskonałość wg Andrzeja Frankowskiego? „Doskonałość jest niedościgniona i jest to pogoń za króliczkiem”. W naszej ocenie – spotkanie z autorem było doskonałe!
Pierwszy dzień festiwalu zakończyło spotkanie z Mariolą Glajcar – fotografką kreatywną, która pokazała nam jak można zmienić rzeczywistość. Tworzy ona prawdziwie bajkowy świat dzięki swoim dziecięcym modelom. Na jej zdjęciach sen przeplata się z jawą, kadry są pełne uroku i magii. Mariola nie jest z wykształcenia fotografem, przez kilka lat była trenerem mnemotechnik, jest fotograficznym samoukiem. Już od dziecka lubiła rysować, jako nastolatka skłoniła się w kierunku surrealizmu i ta fascynacja się nie zmienia. Uważa, że wyobraźnia młodego człowieka nie ma ograniczeń, stąd tak bardzo lubi go fotografować.
Prace autorki nie zawsze spełniają normy klasycznej fotografii, ale to tyko zaleta. Kreowanie obrazów, nie zawsze logicznych i spójnych, daje Marioli możliwości odreagowania, przynosi poczucie lekkości i sprawia mnóstwo frajdy. Przyznaje się też do popełniania wielu błędów, ale zawsze stara się z nich wyciągnąć jakąś naukę, coś dobrego. W fotografii skupia się na emocjach i przesłaniu, ale równie ważna jest dla niej relacja z dzieckiem. To wszystko daje jej poczucie spełnienia, poznaje swoje możliwości i ograniczenia oraz kreuje swoją przyszłość. „Życie jest piękne, codzienność bywa niezwykła, a marzenia są po to by w nie wierzyć i je realizować” – dziękujemy za tę lekcję kreatywności!
Drugi dzień festiwalu to ponowna przyjemność spotkania się z Tomaszem Zienkiewiczem, który tym razem poprowadził mini warsztaty fotografii. To była prawdziwa gratka obserwować go przy pracy. Na bieżąco, korzystając z jego wiedzy i umiejętności można było dowiedzieć się więcej o retuszu i jak wykorzystać światło studyjne w praktyce. Jak oświetlić modelkę w studiu fotograficznym za pomocą dostępnego sprzętu, lamp, modyfikatorów, jak dzięki odpowiedniemu oświetleniu stworzyć fajny klimat. Na co należy zwrócić uwagę, aby modelka wyszła pięknie i sensualnie, czego unikać, co poprawić, jak można wykorzystać miejsce, w którym fotografujemy. To nie zawsze musi być profesjonalne studio. To była naprawdę spora dawka praktycznych rad w pigułce.
Kolejny gość, który zaszczycił nas swoją obecnością to Adam Jędrysik, pracujący na co dzień z topowymi modelami aparatów i obiektywów, zajmujący się fotografią reportażową, ślubną, reklamową. Od wielu lat fotografuje tematy dokumentalne, reklamowe oraz architekturę.
Związany z redakcjami muzycznymi, przygotowuje również oficjalne materiały dla OFF Festival, czy Tauron Nowa Muzyka. Realizował sesje reklamowe dla takich marek, jak Messer, Intercontinental, Sofitel Grand Hotel, Marzocchi. Od lat związany również z marką Eizo oraz Datacolor. Meandry pracy z barwą i pomoc w okiełznaniu tych zagadnień to druga część jego pracy.
Poza wykonaniem setek zdjęć, skalibrował w zeszłym roku dziesiątki stanowisk pomagając fotografom w zobaczeniu swoich prac. Codzienna praca na oprogramowaniu Adobe (Photoshop, Lightroom) oraz Capture One pozwala odpowiedzieć na większość pytań związanych z workflow fotografa.
Można go nazwać człowiekiem, który zarządza barwą i kolorem, choć kiedy robi street – są to materiały czarno – białe. Fotografia jest jego życiem, przez długi czas dążył właśnie do tego, aby móc tak pracować, dziś twierdzi, że nie pracuje, tylko robi to, co sprawia mu przyjemność. Zajmuje się również kalibracją sprzętu, monitorami itp. Dlaczego fotografia uliczna? Adam Jędrysik sporo podróżuje, a to doskonała okazja do uchwycenia wyjątkowych chwil. Taką chwilą było również dla nas spotkanie z Adamem.
Ostatnim prelegentem na festiwalu był Tomasz Lazar. Urodził się w Szczecinie. Niezależny fotograf, artysta oraz wykładowca Akademii Sztuki w Szczecinie. Laureat nagród m.in.: World Press Photo, Picture of the Year International, CHIPP, Sony World Photography Award, BZ WBK Press Photo, Grand Press Photo oraz Lumix Festival for Young Journalism.
Jego prace publikowane były w wielu prestiżowych tytułach, takich jak: New York Times, Newsweek International, Sunday Times Magazine, New Yorker, Washington Post czy New York Magazine. Interesują go przede wszystkim długoterminowe projekty, skupiające się na tematyce społeczeństwa i ludzkiego umysłu. Tworzy cykle dokumentalne, a często surrealistyczny klimat zdjęć stanowi o ich wyjątkowości. Autor czerpie przyjemność ze spędzania czasu z innymi ludźmi, a większość czasu poświęca na fotografię. Dopracowując poszczególne obszary zdjęcia, fotograf skupia się na jego kontraście, ekspozycji.
Ważna jest nie tylko obróbka, ale też odpowiednie naświetlenie zdjęcia i jego wywołanie. Czasami celowo niedoświetla zdjęcia, żeby uwypuklić miejsca, na które pada światło.
Co robić aby mieć dobre zdjęcia? Trzeba być ciekawym świata! Autor uważa, że jeśli nie tylko rejestrujemy i dokumentujemy to, co widzimy, lecz chcemy się dowiedzieć jak najwięcej o fotografowanym temacie, wtedy na naszych zdjęciach widać i czuć tę ciekawość. Jesteśmy w stanie powiedzieć więcej o tym, co fotografujemy i o sobie samym. Bycie fotoreporterem to bycie obserwatorem. Cisza i skupienie się na fotografowanej sytuacji bardzo pomaga w pracy. Najważniejsza jest relacja z fotografowanymi ludźmi. Trzeba poznać ludzi, którym robi się zdjęcia i podejść do nich z szacunkiem. To daje obydwu stronom poczucie dyskrecji i intymności. Jesteśmy przekonani, że spotkanie z Tomaszem Lazarem było dla wszystkich bardzo inspirujące.

Dzięki naszym partnerom Olympus Polska, Canon Polska, NEC Display Solutions Polska, Foto-Plus, fotoidruk.pl wydarzenie nabrało wiatru w żagle, a Wy mogliście skorzystać ze specjalnie przygotowanych ofert i przetestować sprzęt fotograficzny.

Kropkę nad i postawił Tarnowskie Góry Urząd Miasta, który współfinansował to zadanie kulturalne ze środków budżetu gminy. Przy tej okazji specjalne podziękowanie dla Mariusz Jarzombek za ekspresową pomoc 😉
Za gościnę i ogromny profesjonalizm dziękujemy HOTEL Restauracja OPERA ze szczególnymi podziękowaniami dla Pani Agaty, Pani Soni i kolejnej Pani, której co prawda imienia nie znamy, ale towarzyszyła nam przez dwa dni 🙂
No i na sam koniec nasze wisienki ? na torcie – czyli nasi prelegenci, którzy kolejno zabierali nas w niesamowite podróże fotograficzne, zdradzając często tajniki swojej pracy:
?Tomasz Zienkiewicz Photographer / zieniu.pl, ?Andrzej Frankowski w duecie z Izabella Wasiniewska Fotomodelka, ?Mariola Glajcar Fotografia, ?Adam Jędrysik, ?Tomasz Lazar Photography.
Dziękujemy, że przyjęliście nasze zaproszenie, i że mogliśmy Was gościć u siebie! Przekazaliście nam cały ogrom fotograficznej energii! Byliście cudni!
Zapraszamy do naszych galerii fotograficznych na facebooku: